Kto się kryje za Rosalie?

Bardzo się cieszymy, kiedy po raz kolejny przychodzą do nas klienci, którzy chcą kupić prezent z okazji narodzin następnego dziecka w rodzinie. To zawsze jest dla nas miłe, że wybrane wcześniej prezenty spodobały się maluchom oraz sprawiły radość rodzicom – np. Pan Damian kupił już u nas 5 gryzaków ślimak Mombella (pierwszego dla syna, a następne dla dzieci w rodzinie). Ślimak rządzi 😉

W sobotę odwiedziła nas Pani Asia, która wybierała się do kolegi męża z pracy. Nie znała tej rodziny, a Maluch ma 4 miesiące. Zastanawiała się, co kupić. Zawsze pytam, czy ktoś ma jakiś pomysł, czy może potrzebuje pomocy. Pani Asia chciała coś praktycznego – to często lubią rodzice – ale również fajnego i miłego dla dziecka. Pokazałam jej króliczka Jellycat (tego kupiła ostatnio dla innego dziecka), gryzaki Moluk, w tym oczywiście ślimaka Mombella, śliniaczek z kieszonką B.box oraz książeczkę Lilliputiens. Powiedziała, że trudno jej podjąć decyzję, bo wszystko się jej podoba. Odpowiedziałam, że na szczęście wszystko jest fajne i cokolwiek wybierze, to będzie super prezent. Po telefonie do męża wybór padł na Lilliputiens Książeczka Aktywizująca „Kto się kryje za Rosalie?” Krówka Rosalie 9 m+  😉

zdjęcia: @strupka

To idealna pierwsza lektura dla Malucha. Książeczka jest mięciutka, perfekcyjnie wykończona, w pełni bezpieczna dla dziecka. Można ją zawiesić przy wózku, przy foteliku samochodowym, przy łóżeczku. Pobudza dziecięcą wyobraźnię i ciekawość, aktywizuje zmysły wzroku i dotyku oraz zaszczepia miłość do książek. To sensoryczna podróż dla maluszka i na pewno super prezent 😊

autor: Kasia